Jutro mokro i miejscami w miarę ciepło.

Prognozy na Wszystkich Świętych, jakie zapowiadaliśmy w poniedziałek mało co się zmieniły. W tej notce jednak chcemy wam ją przypomnieć i ją potwierdzić.

Będzie bardzo mokro.
W dniu jutrzejszym nie zabraknie opadów deszczu. Na południowym zachodzie będą one już rano. Z biegiem godzin front będzie się przemieszczał na wschód. Już o godzinie 12 front swoim zasięgiem obejmie północny zachód, zachód i południowy zachód. Będzie padać intensywnie. Ok. godziny 15:00 rozpada się na Mazowszu, a mniej więcej godzinę - dwie wcześniej w Wielkopolsce. Pod wieczór powinno również zacząć padać na wschodzie,  południowym wschodzie i na zachodzie Mazur. Przestanie padać na Dolnym Śląsku i częściowo na Opolszczyźnie. Wieczorem rozpada się już na Podlasiu. Zachód i Wielkopolska uwolnią się od opadów, a ok. północy z jutra na piątek padać będzie już tylko na południu, południowym wschodzie wschodzie, północnym wschodzie i częściowo na północy.

Czeka nas w miarę ciepły dzień.
Jutro termometry będą gdzieniegdzie pokazywać w miarę wysokie wartości temperatur. Zacznijmy od najniższych. Najchłodniej będzie na zachodzie i południowym zachodzie. W tamtych rejonach 5-6 stopni. 7*C powinny pokazać termometry na północy, północnym wschodzie, wschodzie oraz częściowo w Małopolsce. 8 kresek powyżej zera będzie w centralnej i wschodniej części Wielkopolski, oraz w centrum i na południu Mazowsza. Najcieplej na Podkarpaciu. 9-10 w porywach do 11 stopni.

Mocniej powieje.
Jutro oprócz opadów, również mocniej powieje. Największych poryw wiatru spodziewamy się na samej północy i północy Małopolski. Tam prędkość wiatru będzie dochodziła do 50-60 km/h, Na wschodzie powieje do 40-45 km/h, a w pozostałej części Polski do 30-40 km/h.

Apelujemy do kierowców! Uważajcie jutro na drogach. Nie dość, że nawierzchnia będzie mokra, to jeszcze będzie mocno lało. To będzie na pewno zmniejszało widoczność na drodze i będzie ślisko. Zwłaszcza jutro, gdy ruch jest wzmożony będzie trzeba zachować wyjątkową ostrożność!

Prognoza sezonowa na okres grudzień 2012 - kwiecień 2013.

I oto nadeszła ta chwila. Po raz pierwszy na tym blogu zaprezentujemy wam PROGNOZĘ SEZONOWĄ! Prognoza obejmie okres od grudnia 2012 do kwietnia 2013. Dlaczego nie ma w niej listopada? A to dlatego, że jutro, bądź pojutrze na blogu pojawi się szczegółowa prognoza pogody na listopad 2012. Od razu na wstępie chcielibyśmy nie tyle co ostrzec, ale uprzedzić, że prognozy sezonowe mają bardzo niską sprawdzalność. Praktycznie nigdy się nie sprawdzają. Ale takie prognozy mają na celu pokazać jedynie zarys tego, co będzie się działo w najbliższych miesiącach, a więc warto ją przeczytać.

Grudzień miejscami ciepły. 
Ostatni miesiąc 2012 roku przyniesie pogodę w normie, ale miejscami będzie nawet trochę cieplej. A cieplej będzie na zachodzie i południowym zachodzie. W tamtych rejonach będzie cieplej niż zwykle i średnia opadów również może być nieco wyższa niż to bywa co roku. Zapewne czekają nas częste incydenty, jak nie ataki zimy. Ale to zwłaszcza tam, gdzie grudzień będzie w normie, czyli wszędzie poza zachodem i południowym zachodem.

Styczeń niemal wiosenny.
O ile grudzień będzie raczej w normie, o tyle styczeń może być wiosenny. W prawie całym kraju norma odchyli się nawet 2 stopnie na plus. Tylko na południowym wschodzie i południu o 1 stopień na plus. Oznacza to, że często będziemy atakowani ciepłymi masami powietrza. Podczas tych ataków temperatury będą sięgać nawet 15*C w cieniu. Będziemy musieli się liczyć również z częstymi pojawianiami się bardzo gęstych mgieł i z tym, że będzie więcej opadów.

Luty nadal wiosenny.
W lutym możemy być świadkami budzenia się roślinności. Również drugi miesiąc 2013 roku przyniesie odchylenie od normy o 2 stopnie na plus. Jedynie na zachodzie i północnym zachodzie odchylenie o 1 stopień na plus. I tutaj ta sama sytuacja. Będzie dużo dni z temperaturami przekraczającymi 10 stopni, będzie dużo opadów i mgieł.

Marzec ze śniegiem.
Wygląda na to, że po dwóch bardzo ciepłych miesiącach, nadejdzie zimniejszy niż zwykle marzec. Często będzie padał śnieg, temperatury będą obniżały się w okolice 0 stopni w ciągu dnia, lub nawet poniżej. Ogólnie miesiąc zapisze się jako chłodny, bo w całej Polsce odchylenie od normy wyniesie 1 stopień na minus.

Kwiecień chłodny.
Kwiecień również nie przyniesie jeszcze wiosny. Temperatury będą raczej w normie, lub 1 stopień poniżej. Oznacza to, że będzie chłodniej niż zwykle, ale będą dni, gdzie będzie ciepło. Możliwe, że nieraz będzie padał deszcz ze śniegiem, czy sam śnieg, a temperatury w ciągu dnia będą spadać poniżej 5*C.

Nocą jeszcze przymrozki. Od jutra ocieplenie. Szczegółowa prognoza.

Dzisiejszej nocy jeszcze miejscami spodziewamy się przymrozków. Jutro zacznie się ocieplać. Po krótkotrwałym, lecz mocnym ataku zimy, czas na ciepłe i w miarę pogodne dni.

Nocą przymrozki. Miejscami mżawka.
Tej nocy spodziewamy się przymrozków na wschodzie i południu. Na wschodzie może być -4/-5*C. Na południu -2/-3 stopnie. Poza tym na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie, Mazowszu i północnym zachodzie, jak i północy termometry wskażą 0*C. Cieplej będzie na pozostałym obszarze. 1-2*C. Najcieplej na zachodzie i północy Dolnego Śląska. 4 kreski powyżej zera. Nocą popada w pasie od Mazur po same południe Polski. Opady zahaczą również o wschodnią część Wielkopolski i całą Opolszczyznę. Nie będą to opady mocne. Jedynie mżawka. W dalszej części nocy rozpada się również na wschodzie, Lubelszczyźnie, Podlasiu. Przestanie padać we wschodniej części Wielkopolski. UWAGA KIEROWCY! Dzisiejszej nocy może być na drogach bardzo ślisko. Zwłaszcza w województwach północnych, centralnych i południowych, gdzie będzie panował przymrozek i spodziewany jest opad mżawki. W późniejszych godzinach również może zrobić się niebezpiecznie na wschodzie. A więc kierowcy ZACHOWAJCIE OSTROŻNOŚĆ!

Jutro gdzieniegdzie jeszcze poniżej 5*C.
W dniu jutrzejszym będą jeszcze takie miejsca, gdzie temperatura nie przekroczy 5 stopni. Taka sytuacja wystąpi na wschodzie, częściowo w Małopolsce, częściowo na Mazowszu oraz częściowo w Wielkopolsce. W tamtych rejonach będzie 4*C. Cieplej będzie na Pomorzu, południu i Mazurach. Tam termometry pokażą  5 kresek powyżej zera. Na północy Wielkopolski, częściowo na Podkarpaciu i częściowo na Lubelszczyźnie może być jutro 6-7 stopni. Na zachodzie i zachodzie Wielkopolski najcieplej. 8*C.

Będzie w miarę sucho.
W ciągu dnia może popadać lekka mżawka na północy Mazowsza, południu Podlasia i północy Wielkopolski. Poza tym raczej pogodnie. Jedynie na północnym zachodzie, zachodzie, północy, północnym wschodzie i w centrum może się bardziej chmurzyć, poza tym pogodnie, z niewielkim zachmurzeniem. Jednak już w okolicach godziny 14:00 powinno być bez opadów na całym obszarze Polski i też będzie więcej województw ze słońcem.

Korzystajmy jutro z tej ładnej pogody, bo we Wszystkich Świętych cała Polska będzie pod chmurami i czekają nas tego dnia mocne opady deszczu.

Prognoza na Wszystkich Świętych.

Tematem tej notki będzie prognoza na nadchodzący czwartek, czyli Wszystkich Świętych. Czy w ten dzień, nadal będzie panowała iście zimowa pogoda, czy może coś się zmieni?

Będzie mokro i lekko ciepło.
Na pewno wszystkich ucieszy fakt, że we Wszystkich Świętych będzie choć trochę ciepło, ale nikogo nie pocieszy informacja o tym, że w ten dzień będzie bardzo mokro. Winien będzie front atmosferyczny, który wejdzie do Polski od południowego zachodu i właśnie w tamtych rejonach będzie już przed południem lało. Front jednak rozciągnie się jeszcze po zachodnią i północno zachodnią część naszego kraju. Z biegiem godzin niż będzie się przemieszczał w głąb kraju przynosząc intensywne opady deszczu rzędu nawet 18-20 mm! Po południu zacznie padać m.in. w Wielkopolsce, na Opolszczyźnie, na Pomorzu, w woj. Kujawsko Pomorskim i na zachodzie Mazowsza. Pod wieczór rozpada się w Małopolsce, na Podkarpaciu, w woj. Świętokrzyskim i częściowo na Lubelszczyźnie. Stosunkowo dobrą pogodę będą mieli mieszkańcy Podlasia i większej części Mazur, bo tam opady dotrą dopiero pod wieczór w okolicach godziny 19-20. W nocy z 1 na 2 listopada popada wszędzie poza południem, częściowo Mazowszem, Wielkopolską, zachodem, Opolszczyzną i Dolnym Śląskiem. Jednak nad Niemcami będzie zalegał kolejny front atmosferyczny, który wejdzie do Polski od zachodu. Właśnie tam rozpada się w nocy, a front będzie szedł z zachodu na wschód. Omawiany teraz front nie powinien przynieść tak intensywnych opadów jak ten z dnia Wszystkich Świętych.

Nie będzie ani zimno, ani ciepło. Będzie lekko ciepło.
Teraz czas na napisanie czegoś o temperaturze, jaka będzie panowała w dzień Wszystkich Świętych. Na pocieszenie możemy powiedzieć, że nie będzie bardzo zimno, ale nie będzie też ciepło. My oceniamy te temperatury na lekko wysokie. Najcieplej będzie na krańcach Podkarpacia. Tam 10*C. Na Lubelszczyźnie i częściowo w Małopolsce może być 7-8 w porywach do 9 stopni. 8 kresek powyżej zera pokażą termometry na zachodzie Mazowsza i wschodzie Wielkopolski oraz częściowo na Opolszczyźnie. Zdecydowanie najchłodniej będzie na Podlasiu, zachodzie i Dolnym Śląsku. W tamtych rejonach termometry pokażą 5-6*C. Na pozostałym obszarze 6-7 stopni. Pocieszeniem może być to, że nocą z 1 na 2 listopada nigdzie nie powinniśmy zanotować przymrozków. Jedynie na samym południu Małopolski może być zero.

Nad Polską już śnieży. Prognoza na najbliższe godziny.

Zgodnie z naszymi wczorajszymi prognozami, do Polski przyszedł niż ze śnieżycami. Gdzie w tej chwili sypie, gdzie jest jaka temperatura i gdzie będzie sypało w najbliższym czasie?
W tej chwili (godzina 15:00) mocno sypie na Podkarpaciu i w Małopolsce. Siła opadów sięga 7-8 mm. Na zachodzie Małopolski 4-5 mm. Pada również na południu Lubelszczyzny. Z biegiem godzin niż będzie mknął dalej na północ i już za mniej więcej godzinę zacznie sypać w centrum Lubelszczyzny, a o godzinie 18:00 niż obejmie swoim zasięgiem całą Lubelszczyznę, oraz woj. Świętokrzyskie i częściowo Mazowsze. Opady będą silne. Wieczorem zacznie padać w dalszej części Mazowsza. Opady o natężeniu 5-10 mm spodziewane są na południu Mazowsza i w centrum oraz północy Lubelszczyzny. Poprószy na południu Podlasia. Około północy lekkich opadów śniegu spodziewamy się na południu, południowym wschodzie, wschodzie, Mazowszu i północnym wschodzie. Lekkie opady śniegu w Polsce wschodniej, centralnej i północno-wschodniej utrzymają się do jutra, do godzin porannych. A tymczasem nocą od zachodniej Polski będzie wkraczał niż z opadami deszczu. W nocy mżawki spodziewamy się na krańcach Polski północno zachodniej, a nad ranem również na zachodzie. Temperatury teraz (godzina 15:00) są niskie. Na Południu, Mazowszu i Podlasiu jest przymrozek w okolicach -2/-3*C. Na wschodzie i Mazurach jest 0*C. Cieplej jest na zachodzie i północy 2-3 stopnie, a na samych krańcach Polski północno zachodniej jest 4-5*C. Nocą przymrozek chwyci całą Polskę. Zero mogą wskazywać termometry jedynie na krańcach Polski poludniowo wschodniej i północno zachodniej. Poza tym od -1 do -4/-5 stopni. Bardzo zimno może być na południu Dolnego Śląska. Tam -7/-8*C.

Jutro kolejne śnieżyce.

Jutro znów czekają nas śnieżyce. Śnieżny front wejdzie do Polski już jutro nad ranem. O godzinie 06:00 zacznie padać w Zakopanem. Z biegiem godzin front będzie postępował na wschód. Na Podkarpaciu i w Małopolsce zacznie sypać ok. godziny 14:00. Po 17:00 będzie sypać już nie tylko na Podkarpaciu i w Małopolsce, ale również na Lubelszczyźnie. W nocy będzie padało również na południu Podlasia. Nad ranem we wtorek może jeszcze lekko padać na Podlasiu i częściowo na Mazurach. Temperatury jutro: Od -4*C w rejonach podgórskich, -3/-2 na południu, krańcach Podkarpacia, na wschodzie i częściowo na Mazowszu. 0*C termometry pokażą w Małopolsce, pozostałej części Podkarpacia, na Lubelszczyźnie i Mazowszu. Najcieplej będzie na Pomorzu, Północnym zachodzie i zachodzie Polski.W tamtych rejonach 5-6*C. Na pozostałym obszarze 3-4 stopnie. Przymrozka mogą spodziewać się jeszcze mieszkańcy południowej części Dolnego Śląska. Jutro najwięcej śniegu spadnie w Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej w tamtych rejonach to od 3 do 8 cm. Na południu Podlasia od 1 do 3 cm, a w pozostałej części tego województwa spadnie jedynie 1 cm białego puchu. W rejonach podgórskich i w Zakopanem może spaść nawet 10 cm śniegu. Jutro najpogodniejszego nieba spodziewamy się na zachodzie, północnym zachodzie i Pomorzu. W pozostałej części kraju zachmurzenie średnie. Tam, gdzie będą opady zachmurzenie całkowite.

Dziś w nocy zmiana czasu z letniego na zimowy.

Zmiana  czasu z letniego na zimowy jest  zawsze w ostatni weekend października.

O godzinie 3:00 cofamy wskazówki zegara na godzinę 2:00

Źródło: www.wiadomości24.pl

Tak więc w niedziele rano śpimy o godzinę dłużej!

Sobota  27.10.2012

Wschód słońca 7:21

Zachód słońca 17:32

Niedziela 28.10.2012

Wschód słońca 6:22

Zachód słońca  16:30

Nadchodzi atak zimy. Spadnie dużo śniegu. Będzie paraliż na drogach.

Jutro, a właściwie dzisiejszej nocy do Polski dotrze niż Genueński z południa, który przyniesie śnieżyce w większości Polski. Teraz zaprezentujemy Państwu bardzo dokładną prognozę na sobotę.

AKTUALIZACJA GODZINA 19:50:
Podczas nadchodzącej nocy nadal będzie towarzyszył nam niż z opadami śniegu i śniegu z deszczem. Przesunie się on na wschód, a więc np. na Lubelszczyźnie, gdzie padał dziś cały dzień deszcz, nocą sypnie śniegiem. Śnieżnie będzie na Mazowszu, Dolnym Śląsku, Podlasiu i w Małopolsce. Sypnie również śniegiem na Podkarpaciu. Na północnym zachodzie bez opadów. Najniższe temperatury dzisiejszej nocy będziemy mieli w pasie od Dolnego Śląska, przez Mazowsze, aż po Podlasie i częściowo Lubelszczyznę. W tamtych rejonach będziemy mieć -2/-3 stopnie. W pozostałej części Polski 0/1*C. Oto mapa z prognozowanym przyrostem pokrywy śnieżnej podczas tej nocy w Polsce:

AKTUALIZACJA GODZINA 17:40:
Obecnie śnieg pada w pasie od Dolnego Śląska po Podlasie. Zaczyna się również szybko ochładzać. Na Lubelszczyźnie, czy w Małopolsce temperatura w ciągu godziny spadła o nawet 1 stopień. Szczegółowa prognoza pogody na noc i mapka z pokrywą śnieżną pojawi się ok. godziny 21:00.


AKTUALIZACJA GODZINA 11:00:
Sytuacja pogodowa w Polsce na godzinę 11:00 jest bardzo dynamiczna. W Warszawie zaczyna sypać śnieg, a temperatura wynosi ledwo 1 stopień. W najbliższych godzinach przewidujemy tam paraliż na drogach. Zresztą nie tylko tam. Dużo śniegu spadnie na Dolnym Śląsku, czy częściowo Podlasiu. Nasz czytelnik o nicku majkolaj pisze, że w północnej Małopolsce leje deszcz. Z tego, co wiemy leje w całym tym województwie. Intensywnie pada również na Podkarpaciu. Na Lubelszczyźnie leje deszcz, jednak chwilami jest to deszcz wraz ze śniegiem. Na północy Lubelszczyzny w tej chwili pada śnieg. Najpogodniej jest na północnym zachodzie i będzie tak przez prawdopodobnie cały dzień. Możliwe, jednak, że tam miejscami rozwinie się konwekcja. Temperatury na tą chwilę (godzina 11:00): Od -1 stopnia na Podlasiu i Dolnym Śląsku, przez 0 na Mazowszu, w woj. Łódzkim i Lubuskim, 1*C na Mazurach, Lubelszczyźnie i woj. Opolskim, 2*C w woj. Zachodnio Pomorskim, na Pomorzu, w woj. Świętokrzyskim, w Wielkopolsce i w Kujawsko Pomorskim, 3*C w Małopolsce, oraz w woj. Opolskim, 4*C na Podkarpaciu po 9*C w okolicach Zakopanego.
Będziemy na bieżąco was informować o sytuacji pogodowej w Polsce w dniu dzisiejszym.


AKTUALIZACJA GODZINA 22:00:
Po wieczornej aktualizacji nasz model przesunął opady śniegu nieco na północ i dlatego w większej części kraju będzie nawet 10 stopni, a pokrywy śnieżnej może w ogóle nie być. Na północnym zachodzie może wystąpić konwekcja. Oto zaktualizowana mapka z prognozowaną pokrywą śnieżną. Kolejna aktualizacja prawdopodobnie jutro przez południem.

Sobota godzina: 00:00.
O północy niż zaznaczy się już na południu, południowym zachodzie i południowym wschodzie. Popada jednak jeszcze lekki deszcz, a w rejonach podgórskich już śnieg. Temperatury: Najwyższa będzie nad morzem, na Podkarpaciu, w Małopolsce, na zachodzie i częściowo w Wielkopolsce. Chłodniej będzie na Lubelszczyźnie, częściowo na Mazowszu i w Wielkopolsce oraz na Podlasiu, Mazurach i północnym zachodzie. W tamtych rejonach temperatury spadną do 0-1*C. Najzimniej będzie na wschodzie, częściowo w centrum, na Warmii oraz częściowo w woj. Zachodnio Pomorskim. Tam -1/-2*C.

Sobota godzina: 03:00.
3 godziny po północy Niż Genueński śmielej wejdzie na obszary Polski. Będzie on obecny już na południu, południowym wschodzie, południowym zachodzie oraz częściowo w Wielkopolsce i na Lubelszczyźnie. Opadów śniegu spodziewamy się na południu i południowym wschodzie. Nie będą one jednak jeszcze mocne. Temperatury podobne do tych z północy, jednak do -1*C temperatury mogą spaść na południu Dolnego Śląska.

Sobota godzina: 06:00.
Nad ranem zacznie sypać śnieg na Lubelszczyźnie. Siła opadów może dochodzić do 8 mm. Poza tym opady lekkiego śniegu, deszczu ze śniegiem i na Podkarpaciu deszczu. Lekki deszcz zacznie padać również na zachodzie. 0*C w większości kraju poza południem. Tam będzie już 4-5*C. Lekko poniżej zera będzie w woj. Zachodnio Pomorskim i częściowo na Pomorzu. Przymrozek do -2 *C również spodziewany jest na południu Dolnego Śląska.

Sobota godzina: 09:00.
Nadal mocno będzie sypać na Lubelszczyźnie. Poza tym sypnie w centrum, w Małopolsce, w woj. Świętokrzyskim, na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku. Na Podkarpaciu spadnie deszcz przechodzący w śnieg z deszczem. Temperatury: Od 8*C na Podkarpaciu, przez 4 na Pomorzu po 0 w pozostałej części Polski. -1/-2*C na Dolnym Śląsku.

Sobota godzina: 12:00.
O godzinie 12:00 nadal będzie sypać na Lubelszczyźnie, w centrum, w woj. Świętokrzyskim, częściowo w Małopolsce i na Dolnym Śląsku. Na Podlasiu i częściowo na Mazurach zacznie padać deszcz. Na Podkarpaciu może intensywnie padać deszcz. Temperatury: od 10 stopni na Podkarpaciu, przez 6-7 na południu Lubelszczyzny, 3-4 w pozostałej części Lubelszczyzny i na Pomorzu po 1-0 *C na pozostałym obszarze. Nadal na Dolnym Śląsku przymrozek.

Sobota godzina: 15:00.
W południe najmocniejsze opady śniegu zanotujemy na północy i w centrum Lubelszczyzny. Posypie również w centrum, na Dolnym Śląsku oraz częściowo w Małopolsce. Na Podlasiu deszcz może powoli przechodzić w śnieg z deszczem i śnieg. Temperatury: Od 9 stopni na Podkarpaciu i wschodzie Małopolski, przez 6 na południu Lubelszczyzny, 4 w pozostałej części Lubelszczyzny i na Pomorzu po 0 w pozostałej części Polski. Przymrozek złapie na południu Podlasia, a nadal będzie utrzymywał się na Dolnym Śląsku.

Sobota godzina: 18:00.
Opady śniegu na wschodzie nieco osłabną. Deszcz ze śniegiem popada na południu Lubelszczyzny, a sam deszcz na Podkarpaciu. Poza tym opady śniegu poza północnym zachodem Polski. Chłodniej. Od 7-8*C na  Podkarpaciu i południu Lubelszczyzny, przez 4-5 w pozostałej części Lubelszczyzny, po 0 w pozostałej części Polski. Przymrozek złapie częściowo w centrum, częściowo w Wielkopolsce i na Podlasiu.

Sobota godzina: 21:00.
Na wschodzie posypie śniegiem. Na Podkarpaciu i częściowo w Małopolsce spadnie deszcz ze śniegiem. Opady śniegu na Podlasiu, w centrum i na Dolnym Śląsku. Temperatury: od 2*C na krańcach Podkarpacia, przez 0 w pozostałej części Polski. Przymrozek w centrum, na Podlasiu, na południowym zachodzie i południu.

Oto mapka z prognozowanym przyrostem pokrywy śnieżnej w dniu jutrzejszym. Mapka zostanie zaktualizowana jeszcze dziś ok. godziny 22:00 i możliwe, że także jutro przed południem.

Jutro pierwszy powiew zimy. Szczegółowa prognoza pogody.

W dniu jutrzejszym poczujemy pierwszy powiew zimy, która w pełnej okazałości nadejdzie w sobotę. Co prawda jutro jeszcze śnieg nie spadnie, ale będzie zimno.

Najcieplej nad samym morzem. Najzimniej na południu.
Jutro najcieplej powinno być nad samym morzem. Tam termometry pokażą 8*C. Na Pomorzu, w woj. Zachodnio Pomorskim, na zachodzie, częściowo w Wielkopolsce i częściowo na Podkarpaciu temperatury obniżą się do 6-7 *C. Na wschodzie, w centrum, w Małopolsce, częściowo na Dolnym Śląsku oraz częściowo w Wielkopolsce będzie 5*C. Najzimniej będzie na krańcach południowych Dolnego Śląska i w rejonach podgórskich na południu kraju termometry pokażą 4*C.

Popada tylko na północy i południu.
W dniu jutrzejszym słabych opadów deszczu spodziewamy się na południu i północy Polski. Chwilami pokropi również w niektórych częściach Lubelszczyzny. Siła opadów nie przekroczy 1 mm.

Wiatr na ogół słaby. Wilgotność miejscami duża.
Jutro wiatr nie powinien być dokuczliwy. Jedynie nad morzem powieje najmocniej - do 40 km/h. Poza tym nie osiągnie 20 km/h. Wilgotność tego dnia będzie jednak duża. Na zachodzie, w Wielkopolsce i częściowo na Mazowszu wilgotność względna powietrza wyniesie 30-50%. Na północy, północnym wschodzie i wschodzie 60%. Największa wilgotność będzie panowała na Podkarpaciu, w Małopolsce, na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Tam 80-90%.

Nadchodząca noc podobna do ubiegłej.

W ciągu nadchodzącej nocy możemy już poczuć pierwszy oddech zimy. Mimo, że temperatury będą podobne do tych z ubiegłej nocy, to nad ranem mogą występować przymrozki i... opady deszczu i deszczu ze śniegiem!

Najcieplej na południu. Najzimniej na północy.
W nocy najcieplejszym regionem będzie południe. Tam prognozujemy 8-9*C. Jedynie na krańcach tamtych rejonów może być 4-5*C. Chłodniej będzie na południu Mazowsza, na południu Wielkopolski i na zachodzie. Na tamtych obszarach będzie 5-6*C. Na północy i w środkowej części Mazowsza oraz w Wielkopolsce i na północnym zachodzie będzie 5*C, a na północy - na Podlasiu, Mazurach, w woj. Kujawsko Pomorskim i na Pomorzu 4*C.

Nad ranem lokalnie przymrozki.
Nad ranem spodziewajmy się na północy Podlasia przymrozków. Wtedy też poza Podkarpaciem i częściowo Małopolską będzie 4*C. Właśnie na Podkarpaciu i częściowo w Małopolsce będzie najcieplej - 5-6*C.

Deszczu dużo. Nad ranem śnieg z deszczem i śnieg!
W okolicach północy opady deszczu będą towarzyszyły całej Polsce. Będą one jednak bardzo słabe. Tylko na krańcach Polski północno wschodniej i na północy Mazur mocniej popada i nie wykluczone, że będzie to śnieg z deszczem. Nad ranem opady będą już tylko na południu, południowym wschodzie, wschodzie, w centrum i na północnym wschodzie Polski. Na północy Mazur możliwe, że nadal będzie padał śnieg z deszczem, a jest prawdopodobieństwo, że popada również sam śnieg.

Jutro zapraszamy na OFICJALNĄ prognozę pogody na zimowy weekend!

Noc zimna i miejscami deszczowa.

Nadchodząca noc zapisze się jako zimna i tylko miejscami deszczowa. Opady jednak nie będą mocne. Oto szczegóły.

Miejscami temperatury poniżej 5*C.
Tej nocy najzimniej będzie na wschodzie, częściowo w centrum, w woj. Świętokrzyskim i na północy Małopolski. W tamtych rejonach termometry pokażą 3-4*C, a więc będzie zimno. Podobna temperatura będzie panowała na samym południu Polski i w rejonach podgórskich.  Cieplej będzie na południu Podlasia, w pozostałej części Mazowsza, na wschodzie Wielkopolski, w pozostałej części Małopolski i na Podkarpaciu. Tam 5-6 *C. Na Mazurach, W środkowej i północnej części Wielkopolski, na wschodzie Dolnego Śląska i na Pomorzu będzie 8 kresek powyżej zera. W miarę ciepła noc zapowiada się w reszcie kraju - 9-10*C.

Opady tylko na północy i miejscami na wschodzie.
Opadów deszczu spodziewamy się jedynie na Mazurach, na północy Mazowsza, w woj. Kujawsko Pomorskim, na północy Wielkopolski,  na południu woj. Zachodnio Pomorskiego i na północy woj. lubuskiego. Opady wystąpią również na samych krańcach Północy. Chwilami popada również miejscami na Lubelszczyźnie. Niewykluczone są również opady na południu Dolnego Śląska. We wszystkich tych rejonach opady deszczu będą bardzo słabe i nie powinny osiągnąć siły 1 mm.

Idzie mróz i śnieg. Pora zmienić opony na zimowe.

Ochłodzenie i opady śniegu… Nasuwa się tylko jedno pytanie ? Czy zima znów zaskoczy drogowców?

Od czwartku zrobi się naprawdę chłodno, wszystko za sprawą wyżu znad Skandynawii

który wkroczy do naszego kraju z północy, niesie on zimne masy powietrza pochodzenia arktycznego oraz opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz śniegu. Zaplanujmy zmianę opon z letnich na zimowe! Pewnie nie wszyscy wiedzą że opony letnie najlepiej sprawują się w temperaturze powyżej 7*C!  Poniżej tej temperatury opony letnie są mniej bezpieczne do szybszej jazdy. Warto pomyśleć o tym wcześniej ponieważ po pierwszym ataku zimy zapewne kolejki w zakładach wulkanizacyjnych nas czekają.

Oto prognoza na najbliższe 4 dni.

Czwartek pierwszy dzień ochłodzenia na termometrach zobaczymy od 8*C  w Warmińsko-mazurskim i Podlaskim przez 10-11*C na zachodzie, wschodzie,północy oraz w centrum kraju po

14*C na Dolnym Śląsku. Wiatr będzie słaby lub umiarkowany zachodni do 6m/s. Lokalne słabe opady deszczu na północy oraz w centrum.

Noc z czwartku na piątek będzie zimna z temperaturami bliskimi zera. Na północy kraju termometry

pokażą zaledwie 1*C lokalnie może być ok. -2*C

odrobinę cieplej w centrum, tutaj od 2-3 *C

najcieplej na południu do 5*C. Opady deszczu i śniegu w pasie od północy przez centrum po południe kraju.

Wiatr  umiarkowany w porywach dość silny.

Piątek upłynie słonecznie jedynie na południowym-wschodzie zachmurzenie większe.

Temperatura od 5-6*C na wschodzie oraz południu przez 7-8*C w centrum oraz na zachodzie.

Najcieplej nad samym morzem do 9*C. Wiatr słaby jedynie na północy dość silny. Popadać może jedynie na wybrzeżu. 

Noc już z mrozem do -4*C na krańcach wschodnich przez -2*C w centrum,

na południu w granicach 0, jedynie na północy termometry pokażą powyżej

zera ale nie więcej niż dwie kreski. Opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz śniegu możliwe

na północnym wschodzie oraz na południowym wschodzie.

Sobota chłodna z opadami śniegu, najwięcej spadnie w małopolsce nawet do 30mm, temperatura w tym regione polski podskoczy zaledwie do 2*C na pozostałym obszarze padać nie powinno, temperatura od 5-6 w centrum oraz na zachodzie kraju, najcieplej znów nad morzem tam do 9*C.

Nocą do -2*C prawie w całym kraju jedynie na południu w granicach zera. Lokalnie termometry mogą pokazywać nawet do -5*C! Opady śniegu w Małopolsce, na pozostałym obszarze pogodnie zachmurzenie słabe.

 Niedziela odrobinę cieplej od 3*C na wschodzie oraz południu przez 5-6*C w centrum po 7-8*C na północy, prawie w całym kraju bardzo słonecznie lekkie zachmurzenie jedynie na południowym wschodzie.

W najbliższych dniach prognozy mogą ulec zmianie o czym będziemy informować.

Jak powstaje mgła ?

Pewnie zastanawialiście się kiedyś ,,jak ta mgła powstaje?''
Mgła, jest to zjawisko pogodowe które utrudnia jazdę kierowcą
oraz utrudnia ruch lotniczy przez ograniczanie widoczności.

Mgła to bardzo drobne krople wody lub kryształy lodu,
zawieszone w powietrzu, gdzie dolna warstwa znajduje się
przy powierzchni ziemi i ogranicza widoczność poniżej 1 km,
natomiast chmura dolną warstwę ma nad ziemią.
potocznie o mgle mówimy wtedy gdy widzialność przy gruncie
jest ograniczona, jeśli nie, to mamy do czynienia z zamgleniem.
Gdy kropelki mgły zderzają się rosną i przekształcają w mżawkę.

Mżawka - gęsty, jednorodny opad składający się z bardzo drobnych
kropel wody o średnicy mniejszej niż 0,5mm.

Mgła może powstać:
-gdy podczas pogodnej nocy wypromieniowuje
ciepło z powierzchni ziemi i styka się z cieplejszym
i wilgotniejszym powietrzem.
-na obszarach wodnych gdzie bogate w wilgoć ciepłe
powietrze znad morza lub innego dużego zbiornika wodnego
kondensuje z chłodniejszą powierzchnią lądu.

Czekają nas kolejne gęste mgły.

Polska znajduje się pod wpływem wyżu Skandynawskiego. Mało aktywny front niesie duży wzrost wilgotności, mgły, opady mżawki oraz umiarkowane zachmurzenie. Dzisiejsza noc znów przyniesie mgły ograniczające widoczność do 100 m lub mniej, nad ranem najsilniejsze mgły oraz opady mżawki występować będą w centrum oraz na południu ograniczając widoczność do 50 m na pozostałym obszarze do 200 m z biegiem dnia będą ustępować ale utrzymać mogą się nawet do godziny 12.
Temperatura od 9*C w Suwałkach przez 11-12 na północy oraz wschodzie po 13-14*C na południu, zachodzie oraz w centrum.

Jak powstaje rosa i szron?

Rosa jest niczym innym jak osadem atmosferycznym. Powstaje przez kondensacje pary wodnej na stałej powierzchni a temperatura obniża się do poziomu w którym zawartość pary wodnej w powietrzu skrapla się. Para wodna ulega kondensacji na stałej powierzchni ( droga, trawa ), najczęściej powstaje w pobliżu rzek oraz zbiorników wodnych ale również nocą na drogach i chodnikach gdy wychłodzenie ich powierzchni przez wypromieniowanie jest największe.

Szron powstaje identycznie jak rosa z tą różnicą, że temperatura powierzchni spada poniżej zera i zamiast kondensować, krystalizuje się.

Prognoza pogody na poniedziałek.

Poniedziałek po kilku bardzo zimnych dniach z opadami deszczu, będzie bardzo przyjemnym dniem. W całym kraju padać nie powinno ale na Mazurach oraz Pomorzu zachmurzenie będzie umiarkowane, na pozostałym obszarze więcej będzie słońca niż chmur co pozwoli podskoczyć temperaturze nawet do 21*C na południu, do 17/18*C w centrum kraju, najchłodniej na pomorzu oraz Mazurach tutaj od 14 do 15*C. Wiatr słaby od 10 do 20 km/h jedynie na Podkarpaciu do 30km/h .

Jak powstaje deszcz i śnieg?

Jesień to czas w którym często przeważają opady deszczu a czasem śniegu ale
nie z każdej chmury pada, ponieważ nie każda chmura spełnia określone warunki.

Chmura zbudowana jest z milionów drobnych kropli wody lub kryształków lodu, muszą one być mikroskopijnych wielkości tak aby każda kropla lub kryształ lodu był utrzymywany przez pionowy ruch powietrza, mimo grawitacji która na niego działa.

Krople lub płatki które spadają muszą osiągnąć pewne rozmiary tak aby pokonały pionowe ruchy powietrza. Dzieje się tak za sprawą koalescencji.

KOALESCENCJA- proces wzrostu mikroskopijnych kropelek wody w atmosferze, dzięki któremu powstają krople deszczu.

Jak przebiega proces koalescencji?

-małe krople zderzając się z innymi łączą się w jedną kroplę, czym są większe tym łatwiej łączą się z innymi ponieważ mają większą powierzchnie, gdy już kropla jest odpowiedniej wielkości spada w postaci deszczu.
-jeśli w chmurze cumulonimbus są krople wody i kryształki lodu, pewna część kropli odparowuje następnie kondensuje na kryształkach lodu. Jeśli kryształek lodu osiągnie odpowiednią wielkość, spada jako śnieg lub grad, chyba że powietrze jest cieplejsze to grad topnieje i spada w postaci deszczu.

CUMULONIMBUS - bardzo silnie rozbudowana chmura kłębiasta deszczowa, osiągająca wierzchołkami wysokość kilkunastu kilometrów. Towarzyszą jej intensywne opady, burze oraz grad.

Śnieg powstaje tylko wtedy gdy w chmurze temperatura wynosi poniżej -12*C i jest dużo pary wodnej oraz istnieją drobne cząsteczki zwane (jądrami kondensacji) na których para wodna ulega krystalizacji. W przypadku gdy temperatura w chmurze przekracza -35*C śnieg powstaje bez udziału jąder kondensacji.

Prognoza na czwartek i piątek. Nocą poniżej 0

Czwartek będzie kolejnym zimnym dniem, termometry w najcieplejszym momencie dnia pokażą od 8 do 10*C na wschodzi i południu kraju po 12 w pozostałych regionach. Na Mazowszu oraz w centrum możliwe przelotne opady deszczy.
Noc z czwartku na piątek pogodna i bardzo zimna. Polska znajdzie się pod wpływem klinu wyżowego dzięki któremu prędkość wiatru spadnie a zachmurzenie zniknie. Temperatura przy bezchmurnym niebie spadnie nawet do -5*C w regionach podgórskich i na Kujawach w centrum do -2*C. Nad ranem widoczność ograniczać będą gęste mgły co utrudni jazdę kierowcą.
Piątek poprawa pogody i lekki wzrost temperatury do 14*C w okolicach Wrocławia, na wschodzie i południu kraju od 10 do 11 przez 12 w centrum po 13*C na zachodzie. Niebo będzie prawie bezchmurne a poranek bardzo zimny.

Pierwsze oznaki zimy!

Niecodzinny widok jak na jesień czekał dziś mieszkańców Lęborka (woj. Pomorskie) Intensywne opady gradu a bardziej krupy śnieżnej przed południem zaskoczyły mieszkańców miasta, ulice i chodniki pokryte były białą krupą śnieżną a warunki drogowe bardzo ciężkie. Patrząc na zmiany zachodzące w pogodzie można powiedzieć że, to pierwsze oznaki zimy tej jesieni.